niedziela, 15 grudnia 2013

cosmetics ...

Cześć dziewczyny!
Jak przygotowania do świąt? Wy też nie możecie się ich doczekać? ;)
W ten przedświąteczny nastrój przygotowałam dla Was post o kosmetykach, których używam :)

Jeżeli chodzi o pielęgnację włosów ...
1. staram się je myć co dwa, czasem trzy dni. Uważam, że częste mycie głowy nie jest dobre, a włosy tylko częściej się przetłuszczają.
2. jakiś czas temu zaczęły wypadać mi włosy. W internecie szukałam różnych sposobów (szampony, wcierki, maseczki), natknęłam się wtedy na szampon Dermena. Wyczytałam, że jest to szampon naturalny, czyli taki, jakiego szukałam. Poszłam więc do apteki i kupiłam go. Po dwóch miesiącach stosowania widzę różnicę. Po rozczesywaniu włosów nie wypada ich tak dużo jak kiedyś. W aptece kosztuje ok. 30 zł, ale opłacało się!


3. Oprócz szamponu od czasu do czasu używam żelu Dermena. Nie mogę dokładnie stwierdzić czy go polecam czy nie, gdyż moje stosowanie go było sporadyczne (często nie chce mi się go wmasowywać w głowę po umyciu :P). Ostatnio użyłam go chyba ze trzy tygodnie temu. Ponadto, zauważyłam, że na drugi dzień po nałożeniu żelu na moich włosach jest taki jakby 'łupież'.


4. Stosując jednocześnie szampon Dermena używam szamponu Dove na powiększenie objętości włosów. Nie mam zdania na temat tego szamponu. Może włosy są trochę uniesione, jednak wyglądają podobnie jak wcześniej.


Przejdźmy do twarzy:
1. Rano i wieczorem myję twarz wacikiem z przegotowaną wodą.
2. Codziennie na noc smaruję ją kremem Nivea, który wszyscy bardzo dobrze znają. Następnego dnia nie jest wtedy sucha.


3. Co dzień rano używam kryjącego kremu antybakteryjnego Synegren. Kupiłam go w Rossmanie za ok 8 zł. Jest to odcień Vanilla 01. Jestem z niego bardzo zadowolona, gdyż zauważyłam, że na mojej twarzy pojawia się znacznie mniej krostek, zaskórników itp. Trzyma się naprawdę długo, co jest jego kolejną zaletą. No i oczywiście jest łatwo dostępny.


4. Czasami na noc używam emulsji Dalacin, który jakiś czas temu poleciła mi pani dermatolog. Stosuje się ją punktowo bezpośrednio na wypryski. Również polecam!


5. A oto moja paleta do malowania ust:

Dostępna w AVONie. Jak najbardziej polecam, jest tu tyle kolorów, ze każdy dopasuje jakiś do siebie :) Ja czasami je łączę i otrzymuję bardzo fajny efekt.

6. Na brwi i rzęsy codziennie wieczorem nakładam olejek rycynowy. Jest on niedrogi (mała buteleczka kosztuje nie więcej niż 5 zł), łatwo dostępny (apteka), a co najważniejsze wydajny. Po ok. miesięczny stosowaniu zauważyłam różnicę. Moje rzęsy są ciemniejsze i jakby nieco dłuższe. Na razie nie zamierzam się z nim rozstawać. Zastanawiam się jeszcze nad nakładaniem go na włosy. Podobno też przynosi efekty.


Jeżeli chodzi o perfumy to mogę zaproponować 3:
1. Ricci Ricci - pięknie pachnie i ma śliczną buteleczkę. Idealna na prezent!


2. Little White Dress - jej zapach również jest bardzo przyjemny, od razu mi się spodobał. Jest bardzo delikatny.


3. I ostatnia - perfuma Calvin Clein. Ma przepiękną buteleczkę, a w dodatku cudnie pachnie!


A jakich kosmetyków wy używacie? Pochwalcie się ! :)

1 komentarz:

  1. duuużo aż szkoda wymieniać :*
    lulla-lula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. W miarę możliwości będę się starała odwdzięczać.